To będzie wyjątkowy tydzień
Przyzwyczailiśmy się już, że do Polski przyjeżdżają zagraniczne gwiazdy. Jednak natężenie koncertów w nadchodzącym tygodniu nawet tych najbardziej przyzwyczajonych przyprawi o ból głowy.
Jak co tydzień, prezentujemy koncertowy rozkład jazdy - gdzie warto się pojawić, kogo warto posłuchać i ile to wszystko będzie kosztowało.
Na dzień dobry, bo już w poniedziałek, 13 czerwca, wystąpi w Rybniku słynny kanadyjski rockman Bryan Adams.
Gitarzysta i wokalista z charakterystyczną chrypką w głosie, znany m.in. z przebojów "(Everything I Do) I Do It For You", "Heaven" czy "Here I Am", już wcześniej dwukrotnie koncertował w Polsce - w 1996 i 2000 r.
Koncert Kanadyjczyka będzie wielkim świętem dla Rybnika. "Z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że to największe wydarzenie muzyczne w historii Rybnika" - powiedział prezydent miasta Adam Fudali.
Bilety na występ artysty kosztują od 120 do 490 złotych. Koncert odbędzie się na Stadionie Miejskim.
14 czerwca spora atrakcja dla fanów metalowych brzmień czeka w Warszawie - w klubie Stodoła zaprezentuje się Cavalera Conspiracy, zespół dowodzony przez braci Maxa i Iggora Cavalerów, Brazylijczyków, którzy stali na czele Sepultury. W stolicy towarzyszyć im będą Marc Rizzo (gitarzysta Soulfly) i basista Johnny Chow. Bilety kosztują 132 zł.
Dzień później do Warszawy przyjedzie były perkusista Beatlesów - Ringo Starr. Muzyk wraz ze swoją trupą All Starr Band wykona przeboje The Beatles, a także solowe utwory takie jak np. "It Don't Come Easy".
Ringo zagra 15 czerwca w Sali Kongresowej. Cena biletów - od 200 do 750 złotych.
16 czerwca również w Warszawie, ale tym razem w klubie Stodoła odbędzie się koncert pamięci zmarłego perkusisty Voo Voo, Izraela i 2TM2,3 - Piotra "Stopy" Żyżelewicza. Dochód z tego wydarzenia zostanie przeznaczony na wsparcie dla rodziny muzyka. W Stodole wystąpi cała plejada uznanych artystów m.in. Voo Voo, Katarzyna Nosowska, Armia, Abradab, Tomasz Lipiński, Kazik Na Żywo czy Robert Brylewski.
Wstęp na koncert od godziny 18.30. Bilety kosztują 39 zł (studencki) i 55 zł (normalny).
17 czerwca rozpoczyna się w stolicy festiwal Orange Warsaw, podczas którego wystąpią takie gwiazdy jak Moby, Skunk Anansie, My Chemical Romance, Jamiroquai czy The Streets. Ponadto siostry Przybysz po raz pierwszy od kilku lat znów wystąpią razem jako Sistars. No i zobaczymy też laureata 2. miejsca w programie "X Factor" - Michała Szpaka.
Festiwal potrwa dwa dni - od piątku do soboty na stadionie Legii Warszawa. Warto zwrócić uwagę na atrakcyjne ceny biletów - dwudniowy karnet kosztuje tylko 79 zł.
Zobacz więcej: wywiad z Mobym, recenzja nowej płyty Moby'ego.
Inny ciekawy festiwal odbędzie się w Oświęcimiu. Impreza, którą organizuje Darek Maciborek, promuje budowanie pokojowych relacji ponad granicami kulturowymi i państwowymi. Najważniejszy, finałowy koncert z udziałem Jamesa Blunta, Matisyahu czy T. Love odbędzie się w sobotę, 18 czerwca.
Bilety w cenie od 39 do 200 zł.
Zobacz więcej: raport specjalny.
Niespełna rok po wizycie w Poznaniu do naszego kraju powraca Sting z symfonicznym projektem "Symphonicity". Były lider grupy The Police tym razem zaprezentuje się 18 czerwca w Ergo Arena w Gdańsku.
Bilety kosztują od 237 do 814 zł.
I jakby tego wszystkiego było mało, w niedzielę, 19 czerwca, zawita na warszawski Torwar szwedzka maszynka do robienia przebojów - słynny duet Roxette.
Najtańsze bilety kosztują 121 zł, najdroższe - 679 zł.
Zobacz więcej: teledyski.
Wybieracie się na któryś z tych koncertów?
